W wieku 6 lat mama zabrała mnie do parku . Chciała żebym po przebywała trochę na świerzym powietrzu . Usiadła na ławce , a ja biegałam po trawie . Kiedy miałyśmy już wracać , nadjechał czarny samochód i wyszło z niego dwóch mężczyzn w czarnych garniturach . Gdy ich ujrzała kazała mi uciekać i się gdzieś schować , a ona albo tata mnie znajdą . Nie posłuchałam jej i schowałam się w krzakach które stały kawałek za nią . Kiedy oni zaczęli iść w jej kierunku , odwróciła się i zaczęła uciekać . Po chwili złapali ją i chcieli się dowiedzieć gdzie ktoś jest . Mama krzyczała do nich że nigdy jej nie znajdą . Gdy zaczęli prowadzić ją do samochodu moje emocje nie wytrzymały i wyszłam z ukrycia i pobiegłam i jej kierunku . Kiedy mnie ujrzała zaczęła się im wyrywać , krzycząc do mnie żebym uciekała . Jeden z nich puścił mamę . Nie wiedząc co mam robić zaczęłam uciekać . Kiedy dobiegłam do rogu ogrodzenia , usiadłam i zaczęłam płakać . Po paru minutach mnie znaleźli , wzięli na ręce i zanieśli płaczącą do auta . W samochodzie wzięli strzykawkę i wstrzyknęli mi jej zawartość . Momentalnie straciłam przytomność .
_____________________________________________________________________________________________
To jest mój pierwszy blog a wena ciągnie się od początku wakacji więc postanowiłam wylać ją na papier i jak widać na zamieszczonym obrazku co z tego wyszło jak się wam podoba to wstawię już nie długo pierwszy rozdział :-)
Przeczytałam :) Ciesze się, że się odważyłaś i liczę na ciekawą opowieść. Najważniejsza jest historia, którą chcesz przekazać.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście dostrzegłam kilka błędów stylistycznych. Jeśli byś chciała mogłabym pomóc Ci i poprawiać błędy. Myślę, że łatwiej by się czytało, a poza tym doskonaliłabyś swój warsztat pisarski. Co Ty na to?
Jeśli byś się zdecydowała - napisz do mnie na maila napiszdo.lexy@gmail.com
Z chęcią pomogę.
Z chęcią skorzystam z pomocy ;-)
UsuńW takim razie wyślij mi na powyższego maila to co napiszesz, ja sprawdzę, poprawię i odeślę :)
UsuńSama historia cóż, być może będzie nawet ciekawa. Natomiast jeśli chodzi o styl pisania muszę Ci to powiedzieć,ale jest strasznie. Zdania muszą być spójne i staraj się używać mniej powtórzeń. Wiem,że to twój pierwszy blog i na początku zawsze jest ciężko,ale próbując i starając się można osiągnąć naprawdę dużo. Zapytam jeszcze, oczywiście jeśli mogę - Ile masz lat?
OdpowiedzUsuńMam 14 lat przecież to nie przestępstwo ludzie którzy mnie znają uważają że zchowuje się jak bym była starsza i mam problemy z pisaniem gdyż jestem dyslektykiem
OdpowiedzUsuńod pewnego czsu mnie męczy żebym to napisała ale gdy pisze to słowa same wylewają się na papier ja nad tym nie panuje i czasami ludzie różnie to odbierają :-(
Myślałem, że masz mniej niż 14 lat. Dysleksja to bujda wymyślona tylko dla ludzi, którzy nie potrafią nauczyć się pisać.
UsuńProlog jest zbyt krótki i spodziewam się, że kolejne rozdziały również takie będą. Przyzwyczaiłem się już do tego, że na blogach ludzie umieszczają w pięciu rozdziałach to, co powinno się znajdować w pierwszym. Spójrz do dowolnej książki. Prolog zajmuje często ze 3 strony, a każdy rozdział 5-30. Rozumiem, że jeszcze jesteś młoda i masz inne zajęcia oprócz pisania, ale postaraj się włożyć w to więcej pracy.
Cieszę się, że słowa same wylewają ci się na pa... klawiaturę, bo to też bardzo ważne. :)
Mam nadzieję, że jako 14-latka nie uznasz tego za hejt, a za surowe rady. Pisz dalej, może coś z tego wyjdzie. xd
Początki zawsze są trudne - bynajmniej dla mnie były xD
OdpowiedzUsuńProlog jak prolog, dużo nam nie zdradza. Na pewno będę czekaać na rozdział pierwszy :)
Jedna rzecz, która zawsze mnie irytowała i irytować będzie - nie stawiaj spacji przed znakami interpunkcyjnymi, broń Boże!
ŹLE: "Zosia poszła do sklepu , żeby kupić coś do jedzenia , kiedy nagle upadła . "
DOBRZE: "Zosia poszła do sklepu, żeby kupić coś do jedzenia, kiedy nagle upadła."
Popracujesz trochę nad spójnością tekstu, żeby to miało ręce i nogi i wszystko będzie świetnie. :D
Przepraszam, że jestem wredna, ale jakoś trzeba Cię zmotywować :P
Pamiętaj - lepsza krytyka, niż miałabym Ci słodzić, bo wtedy Twój poziom zamiast się podnosić i poprawiać, cały czas stałby w miejscu :D
Pozdrawiam kochana i czekam na nn :*
Przynajmniej*
UsuńBynajmniej znaczy coś zupełnie innego. :U Poza tym zdanie "Zosia poszła do sklepu, żeby kupić coś do jedzenia, kiedy nagle upadła." jest niepoprawne. "Zosia szła do sklepu, (...), kiedy nagle upadła" już lepiej. :)
Ciekawy prolog, zaciekawiła mnie tak bardzo, że chcę dowiedzieć się więcej. Czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńBłędy. Ortograficzne, stylistyczne, interpunkcyjne. Powtórzenia. Mam nadzieję, że Lexy pomoże ci z kolejnym rozdziałem. ;-;
OdpowiedzUsuńAle całość ratuje fabuła, która mnie wciągnęła. Jestem ciekawa, co dalej. Pisz jak najszybciej. ^^
>> I chamsko zapraszam do mnie na prolog: http://camp-of-whispers.blogspot.com/2014/10/prolog-waking-demon.html Liczę na szczerą opinię, bo oczywiście jak już ktoś mi zwrócił uwagę, brak w nim emocji. ;_; Może czegoś jeszcze? Chciałabym wiedzieć, co mam jeszcze poprawić. <<
evilision
Przeczytaj sobie jeszcze raz, bo trafiają się powtózenia, ale ogólnie zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńWiem, że komentujesz mojego bloga regularnie za co jestem niezmiernie wdzięczna, ale może uda mi się jeszcze kogoś przyciągnąć. Zapraszam:
http://chosenforalpha.blogspot.com/
Z każdą następna notką myślę że będzie coraz lepiej. Ważne ze masz wenę i chcesz pisać.Tak więc wylewaj to na papier a zawsze znajdą się chętni żeby poczytać ewentualnie doradzić. Czekam na więcej no i zobaczymy jak twoja historia się rozwinie i jakie postępy będziesz robiła .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPS; Wpadnij do mnie bo chwilowo wieje pustkami ;p
http://taniec-z-wampirem.blogspot.com
PS 2 rozumiem problem dysleksji dość utrudniająca życie wada. Jednak Pisz dużo pisz ćwicz nad tym bo jak dyslektyk może być aktorem ( np Liv Tyler ;)) to i pisarzem tylko dużo pracuj ;)
OdpowiedzUsuńNo i gdzie kochana ten I rozdział :P Zapraszam na kolejny do mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://taniec-z-wampirem.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZapraszam na Prolog do mnie. Jest to wstęp do opowieści o magii i przeznaczeniu. Uczniowie Akademii Kruka będą musieli stawić czoła wielu przeciwnościom losu jak i własnemu losowi. Pierwszy rozdział Pojawi się jeszcze w tym tygodniu tak więc serdecznie zapraszam :)
OdpowiedzUsuńhttp://raven-shool.blogspot.com
zapraszam na kolejny rozdział :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://sati-czytamy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńProlog -----intrygujący...
OdpowiedzUsuńMartwię się, bo tutaj już 2015 r.a notki nie ma :C
Porzuciłaś bloga?
~Zuza
www.zatrzymanaprzezciebie.blogspot.com